Dziewięć ofert na przygraniczny odcinek A2

Spośród dziewięciu oferentów najmniej, czyli 445,2 mln zł, życzą sobie startujące razem w przetargu polska Trakcja SA i zależna od niej największa spółka sektora budownictwa infrastrukturalnego w krajach bałtyckich Kauno Tiltai. Najwięcej wyceniło swoją usługę Przedsiębiorstwo Usług Technicznych INTERCOR z Zawiercia – aż 631,4 mln zł, czyli 67,89 mln zł za 1 km autostrady.

Ten odcinek liczący 9,3 km umożliwi w przyszłości m.in. dojazd do granicznego terminala samochodowego w Koroszczynie (woj. lubelskie). Małgorzata Tarnowska, rzecznik Oddziału Warszawa Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad poinformowała, że rozpoczęła się analiza i ocena wszystkich dziewięciu ofert.

Zimy się nie liczy

Dodaje, że GDDKiA zakłada, iż umowa z wykonawcą, w przypadku braku odwołań, zostanie podpisana w IV kwartale br. Wykonawca na realizację zadania będzie miał 32 miesiące od daty jej zawarcia (w tym dziesięć miesięcy na etap projektowania od daty podpisania umowy). Do etapu realizacji robót nie wylicza się tzw. okresów zimowych. Zakończenie prac przewidywane jest zatem dopiero w 2029 roku.

- Nowa trasa będzie miała dwie jezdnie z dwoma pasami ruchu oraz rezerwę pod dobudowę trzeciego pasa. Wybudowany zostanie węzeł Dobryń i para MOP-ów: Kijowiec Północ i Południe. Ponadto w ramach kontraktu powstaną m.in. obiekty inżynierskie, drogi do obsługi ruchu lokalnego, oświetlenie oraz odwodnienie drogi – zapowiada Małgorzata Tarnowska.

Podkreśla, iż droga zostanie wyposażona w urządzenia ochrony środowiska i bezpieczeństwa ruchu drogowego. Piesi i rowerzyści będą mogli korzystać z nowych chodników, ścieżek rowerowych i ciągu pieszo-rowerowego.

Ślimacze tempo?

- Na realizowanych odcinkach A2 pomiędzy Siedlcami a miejscowością Swory, o łącznej długości prawie 50 km, wykonawcy realizują prace związane z układaniem kolejnych warstw nawierzchni ciągu głównego. Prowadzone są roboty przy obiektach mostowych, przebudowywane kolizje z urządzeniami infrastruktury podziemnej, montowane są siatka ogrodzeniowa, ekrany akustyczne i bariery energochłonne - relacjonuje. 

Dodaje, że zaawansowanie na każdym z odcinków jest różne. Wynika ono m.in. z terminów uzyskania decyzji o zezwoleniu na realizację inwestycji drogowej (ZRID).

Na odcinku Siedlce Południe – Malinowiec wynosi 83 proc. (w maju było 73 proc.); Malinowiec – Łukowisko: 76 proc. (maj 60 proc.) i Łukowisko – Swory: 76 proc. (maj 63 proc.). Postęp widać, ale opóźnienie też. 

Biała Podlaska czeka na siedleckie odcinki 

- Zadanie najbliżej Białej Podlaskiej (ok. 14 km) jest już zrealizowane, ale kierowcy skorzystają z niego po zakończeniu prac na wcześniejszych trzech odcinkach. Dla tego kontraktu wydłużony jest czas na ukończenie do stycznia – rzecznik studzi optymizm.

Dodaje, że w procedowaniu są roszczenia wykonawców, którzy oczekują wydłużenia czasu na ukończenie prac lub dodatkowych środków finansowych.

- Terminy wynikające z umowy mogą zostać przesunięte w sytuacji, gdy wykonawca uzasadni, że w czasie realizacji umowy nastąpiły okoliczności, na które nie miał wpływu, a uniemożliwiły mu one prowadzenie robót. Przewidujemy, że wszystkie odcinki oddamy do ruchu do końca 2025 roku - podkreśla Małgorzata Tarnowska

A co od Białej na wschód?

Ogłoszono przetarg na wykonanie projektu technicznego i wykonawczego pierwszego odcinka oraz budowę autostrady. 

- Jesteśmy na etapie uzyskiwania decyzji ZRID. Dla drugiego zadania decyzja została wydana w maju 2025 roku. W obu przetargach zastosowaliśmy wyrok Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej (TSUE) z 22 października 2024 roku, czyli nie dopuściliśmy wykonawców z tzw. państw trzecich, nie czekając na rozwiązania ustawowe – wyjaśnia Małgorzata Tarkowska. Chińczycy zatem zostali poza grą.

Rzecznik nadmienia, iż dalsze prace związane z fragmentem najbliżej granicy, zależne będą od unormowania sytuacji geopolitycznej z Białorusią.

Zdj. Budowa dróg krajowych w woj. lubelskim, w tym budowana autostrada A2