reklama
reklama

Curyn: Heroiczna obrona płonącego lasu

Opublikowano:
Autor:

Curyn: Heroiczna obrona płonącego lasu - Zdjęcie główne

Strażacy utworzyli punkt czerpania wody z rzeki Zielawa i przepompowywali ją do miejsca dystrybucji do wozów bojowych

reklama
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

Informacje bialskieAż przez 46 godzin strażacy gasili pożar lasu obok wsi Curyn (gm. Wisznice). Mimo wiatru i wysokiej temperatury nie dopuścili do przeniesienia ognia na wierzchołki drzew na dużym obszarze.
reklama

Komenda Miejska PSP w Białej Podlaskiej otrzymała po południu w piątek przed tygodniem zgłoszenie o pożarze. Po przybyciu na miejsce zdarzenia i przeprowadzeniu wstępnego rozpoznania strażacy stwierdzili, że pali się las na obszarze około 2 ha.

Pierwsze podjęte działania straży polegały na zabezpieczeniu miejsca zdarzenia oraz natarciu na front pożaru z trzech stron. Wraz z przybywaniem kolejnych sił i środków na miejsce zdarzenia, pożar udało się zlokalizować – relacjonował zastępca oficera prasowego Komendanta Miejskiego PSP w Białej Podlaskiej asp. Marcin Kazimierczak.

Dodał, że w drugiej fazie działań, kiedy ogień już się nie rozprzestrzeniał, zdecydowano o stworzeniu punktu czerpania wody z rzeki Zielawa w Wisznicach. Strażakom towarzyszyli na miejscu pożaru leśniczy z Nadleśnictwa Międzyrzec oraz sołtys Curyna. Teren działań gaśniczych wizytował komendant miejski PSP w Białej Podlaskiej – st. bryg. Szymon Semeniuk.

Ostatecznie spaleniu uległo 3,2 ha ściółki leśnej. Akcja trwała 46 godzin i była trudna w prowadzeniu ze względu na wiatr oraz wysoką temperaturę powietrza, przekraczającą 30°C. Dziękujemy zadysponowanym do gaszenia pożaru druhom z Ochotniczych Straży Pożarnych za duże zaangażowanie i bardzo dobrą współpracę – podkreślił asp. Marcin Kazimierczak.

Mł. kpt. mgr inż. Marek Waszczuk, oficer prasowy Komendanta Miejskiego PSP w Białej Podlaskiej, ponadto powiedział nam, że w sumie w akcji gaśniczej uczestniczyły 43 pojazdy (w tym niektóre przyjeżdżały kilkakrotnie), m.in. siedem ciężkich wozów, dziewięć średnich i dziewięć lekkich. 

Przypuszczalnie pożar powstał wskutek zaprószenia ognia. Zagrożony był duży obszar lasów – zaznaczył kapitan.

reklama
reklama
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

reklama
Komentarze (0)
Wczytywanie komentarzy
reklama