- Gang działał od 3 lat na terenie kilku krajów europejskich, w tym między innymi w Polsce, Czechach, Słowacji czy Bułgarii. Wszystko wskazuje na to, że był kierowany przez Polaka i Czecha. Z ustaleń śledczych wynika, że z krajów azjatyckich przemycano ogromne ilości prekursorów i innych komponentów, które następnie wykorzystywano do nielegalnej produkcji środków na potencję oraz steroidów anaboliczno-androgennych, nazywanych potocznie sterydami. Wytwarzanie tych środków odbywało się w Polsce, Czechach i Słowacji - informuje czytamy na stronie internetowej Izby Administracji Skarbowej w Lublinie.
Proceder prowadzony był w miejscach niezapewniających odpowiednich standardów, stwarzając realne zagrożenie dla życia i zdrowia ludzkiego. Przechowywanie takich substancji powinno odbywać się w odpowiednich warunkach sterylności i jałowości.
- Z zebranego materiału dowodowego wynika, że grupa przestępcza również na własną rękę wytwarzała opakowania i wymyślała nazwy „firm", sugerując, że są to produkty pochodzenia azjatyckiego. Gotowe produkty były sprzedawane za pośrednictwem portali internetowych, natomiast rozliczenia odbywały się za pomocą kont bankowych zakładanych na podstawione osoby, tak zwane „słupy" - dodaje IAS.
Dzięki współpracy funkcjonariuszy z Zarządu w Katowicach Centralnego Biura Śledczego Policji, Służby Celnej z Brna, NPC z Brno, NAKA Koszyce i Bratysława, prokuratorów ze Śląskiego Wydziału Zamiejscowego Departamentu do Spraw Przestępczości Zorganizowanej i Korupcji Prokuratury Krajowej w Katowicach, Prokuratury Okręgowej w Koszycach oraz Prokuratury Okręgowej w Brnie, przy wsparciu pracowników Europolu, Eurojustu, Polskiej Agencji Antydopingowej (POLADA), Światowej Agencji Antydopingowej (WADA) oraz funkcjonariuszy Lubelskiego Urzędu Celno-Skarbowego w Białej Podlaskiej, rozpracowano sposób działania międzynarodowej grupy oraz jej członków.
- Na podstawie zebranego materiału dowodowego przeprowadzono skoordynowane działania na terenie Polski, Czech i Słowacji, podczas których zlikwidowano 5 miejsc, gdzie produkowane były nielegalne środki farmaceutyczne, 10 magazynów, w których znaleziono około 550 tys. opakowań z nielegalnymi produktami medycznymi, gotowymi do wprowadzenia na czarny rynek. Wśród zabezpieczonych substancji znajdowały się również nowe substancje psychoaktywne. Przejęto także mienie należące do podejrzanych, o łącznej wartości około 3,5 mln euro - podaje IAS.
CZYTAJ TAKŻE: Powiat bialski: Blisko 20 tys. nielegalnych paczek papierosów w ciężarówkach z Białorusi
Funkcjonariusze Lubelskiego Urzędu Celno-Skarbowego w Białej Podlaskiej brali udział w takich działaniach jak np. przeszukania i zabezpieczania śladów przestępczego procederu w wytypowanych halach magazynowych oraz w miejscu produkcji nielegalnych środków farmaceutycznych. - Wyspecjalizowane komórki lubelskiej KAS dokonały także ustalenia składników majątkowych osób objętych postępowaniem. Ponadto, funkcjonariusze KAS prowadzili postępowanie dotyczące naruszenia przepisów ustawy o ochronie znaków towarowych - dodaje IAS.
Z kolei zarzuty przedstawione osobom zatrzymanym w Polsce dotyczyły udziału w zorganizowanej grupie przestępczej, posiadania znacznej ilości narkotyków, sprzedaży i wytwarzania substancji zabronionych w sporcie zgodnie z Międzynarodową Konwencją o zwalczaniu dopingu w sporcie, za co grozić może kara do 12 lat pozbawienia wolności. Z pięciu podejrzanych zatrzymanych w Polsce trzech zostało tymczasowo aresztowanych na wniosek prokuratora, natomiast dwóch odpowie za popełnione czyny z wolnej stopy. Czternastu kolejnych podejrzanych, zatrzymanych w innych krajach, poniesie odpowiedzialność karną zgodnie z miejscowym prawem.
Śledztwo jest rozwojowe.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.