Pod koniec lutego do bialskiej komendy zgłosiła się pokrzywdzona mieszkanka miasta.
- Z relacji kobiety wynikało, że nieznany sprawca ukradł jej torebkę, w której znajdował się portfel z dokumentami i gotówką, zakupy oraz drobne przedmioty. Kobieta dodała, że torebkę pozostawiła na rowerze, a ten przed działką na terenie ogródków działkowych. Gdy po około 30 minutach kobieta wyszła z działki okazało się, że ktoś ukradł torebkę wykorzystując fakt pozostawienia jej bez nadzoru - informuje nadkom. Barbara Salczyńska-Pyrchla z KMP w Białej Podlaskiej.
Sprawą zajęli się policjanci zwalczający przestępczość przeciwko mieniu bialskiej komendy. Funkcjonariusze ustalili dane mężczyzny podejrzewanego o ten czyn. Okazało się, że jest to 48-latek. W środę (12 marca) usłyszał już zarzuty i przyznał się do winy. O jego dalszym losie zadecyduje sąd. Grozi mu kara do 5 lat pozbawienia wolności.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.