reklama
reklama

Biała Podlaska: Miał być zysk z kryptowalut. 40-latek sporo stracił przez oszustów

Opublikowano: Aktualizacja: 
Autor: | Zdjęcie: KMP Biała Podlaska

Biała Podlaska: Miał być zysk z kryptowalut. 40-latek sporo stracił przez oszustów - Zdjęcie główne

foto KMP Biała Podlaska

reklama
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

Informacje bialskieNiemal 150 tys. zł stracił 40-latek, który uwierzył, że rozmawia z konsultantem firmy inwestycyjnej. Sprawca przekonał mężczyznę, do inwestowania na giełdzie kryptowalut.
reklama

Przed weekendem (23-24 sierpnia) do bialskiej komendy zgłosił się 40-latek, który padł ofiarą oszustów.

- Z relacji pokrzywdzonego wynikało, że kilka miesięcy wcześniej znalazł w Internecie informację o inwestycjach w kryptowaluty. Znajdowała się tam również rzekoma rozmowa ze znaną osobą, która przekonywała o generowaniu dużych zysków podczas tych operacji. Przy artykule znajdował się również link do strony firmy, z którą po zastanowieniu postanowił nawiązać współpracę - informuje nadkom. Barbara Salczyńska-Pyrchla z KMP w Białej Podlaskiej. - Początkowo skontaktowała się z nim nieznajoma kobieta, która pomogła zgłaszającemu w rejestracji. Po tym rozmawiał już z mężczyzną podający się za analityka finansowego, który miał prowadzić go podczas inwestycji. To on założył 40-latkowi profil na stronie handlowej portalu, na której miał wgląd w oferty rynku kryptowalut. Tam też pokrzywdzony założył portfel, na który miał przelewać środki.

reklama

Pokrzywdzony w pełni zaufał człowiekowi, który z nim rozmawiał i kierował jego działaniami. Wpłacał pieniądze, które trafiały do portfela inwestycyjnego w kryptowalutę. Doszło też do założenia konta zagranicznego, gdzie wpływały pieniądze wpłacone przez pokrzywdzonego.

Gdy mężczyzna miał wpłacić zainwestowane środki na swoje konto "pojawiły się” problemy.

- Początkowo rzekomo nie przeszedł weryfikacji podczas rozmowy z pracownikiem banku. Po tym otrzymał maila, z dokumentem, z którego wynikało, że przygotowana do przelewu kwota przechodzi weryfikację pod kątem legalności pochodzenia.  To wówczas „analityk” zaproponował założenie „sejfu” prawdopodobnie również na platformie inwestycyjnej, co miało załatwić sprawę weryfikacji. Jednak wiązało się z dodatkowymi opłatami. Miała być to kwota ponad 11 tys. dolarów, która miała być mężczyźnie zwrócona... Mężczyzna nie wpłacił już dodatkowych środków. Urwał się również kontakt z fałszywym analitykiem - dodaje nadkom. Barbara Salczyńska-Pyrchla.

reklama

Pokrzywdzony stracił niemal 150 tys. zł.

reklama
reklama
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ

Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM

e-mail
hasło

Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

reklama
Komentarze (0)

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.

Wczytywanie komentarzy
reklama
logo