Do zdarzenia doszło w ubiegły weekend na terenie gminy Wisznice. Nieznani sprawcy włamali się do nowobudowanego domu. Łupem sprawców padły narzędzia budowlane. Skradzione zostały między innymi szlifierka, pilarka, wyrzynarka, młot udarowy oraz szereg innych narzędzi i niezbędnych na budowie przedmiotów na kwotę niemal 10 tysięcy złotych.
Sprawą zajęli się kryminalni z wisznickiej komendy. Funkcjonariusze ustalili personalia osób podejrzewanych o udział w zdarzeniu. Okazało się, że jest to 38-latek z gminy Hanna, który wcześniej pracował na wspomnianej budowie oraz jego 32-letni znajomy.
Mężczyźni zatrzymani zostali na terenie Białej Podlaskiej (O INNYCH WYDARZENIACH W MIEŚCIE PRZECZYTASZ TUTAJ) przez będących po służbie funkcjonariuszy bialskiej komendy zwalczających przestępczość przeciwko mieniu.
- W chwili zatrzymania siedzący za kółkiem osobowego opla 32-letni mieszkaniec Białej Podlaskiej znajdował się w stanie nietrzeźwości. Urządzenie wykazało ponad promil alkoholu w jego organizmie. Dodatkowo przeprowadzony przez funkcjonariuszy test potwierdził obecność narkotyków w organizmie 32-latka. Od mężczyzny pobrana została krew do badań. Natomiast przy drugim z mężczyzn, 38-latku, policjanci ujawnili amfetaminę. Funkcjonariusze dotarli też do pasera skradzionych przedmiotów oraz odzyskali całość mienia - mówi komisarz Barbara Salczyńska-Pyrchla.
Mężczyźni usłyszeli już zarzuty. 38-latek odpowiadał będzie za włamanie w warunkach recydywy, gdyż w ostatnim czasie odbywał karę za podobne przestępstwo. Zarzuty usłyszał również 28-letni paser.